niedziela, 3 października 2010

, much winter !

Witajcie znowu , ahh nie mam jakoś czasu na pisanie tutaj postów, jedynie za namową moich przyjaciółek mogę bez pamiętnie pochłonąć się w wirtualnym świecie' blogspota ' Mija kolejny weekend, kolejny tydzień, miesiąc zbyt szybko dzieje się to wszystko i zbyt monotonnie jak na mój gust , ;3 Mogę bez problemu powiedzieć, że nadchodzi zima, kocham zimę, zresztą kocham każdą porę roku na swó sposób. Ale zima to wspaniały czas taki rodzinny, świąteczny itd. itp. ; Właśnie teraz przypominam sobie jak rok temu z Olą i Adą dawałyśmy sobie prezenty, '' tej zimy, tych chwil nie można zapomnieć '' powiedziała Ola , hmm . racja to bezcenne , :)) W tym roku pewnie tak samo będziemy świętować Boże Narodzenie tylko w szerszym gronie i z pewnościa z kubkiem gorącej czekolady ' Więc byłam dzisiaj w Warszawie , nastawiłam sie na typowo ' zimowe ' zakupy , czapka , szlik , rękawiczki , płaszcz/kurtka , buty . Szczerze mówiąc nie spodziewałam się że CH-dlowe w stolicy tak mnie zawiodą , delikatnie mówiąc nie ma tam nic , kompletnie , ! Jednak pojechałam tak na zakupy, więc musiałam wrócić z zakupami , heeh ; )) Kupiłam sweter , czapke, szalik , płaszcz ( kożuszek ) i butyy . Wszystko b. mi się podoba , chociaż liczyłam na coś cieplejszego na chłódne , zimowe dni , ; ))

płaszczyk/kozuch - Pull&Bear 279 PLN
szalik - Zara , 70 PLN czapka - Zara , 30 PLN
buty - Zara , 320 PLN
A ogólnie wszystk wygląda mneij wiecej tak, wiem, że będzie mi zimn ono ale cóz , ; ))
Kupiłam sobie jeszcze tkai czerwony, babciny sweter w Zarze w jakieś domki , hehe : )) W sumie praktycznie nikomu się nie podoba, ale według mnie jest b.ładny. Nie dodam dzisiaj zdjęcia, ponieważ ma bardzo słabą jakość, a trochę mi się śpieszy z tym postem , nie wiem , następnej notki nie spodziewajcie się szybko , może piątek ? Okej , to do zobaczenia
xoxo , Klaudia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz